Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Wawrzyk vs Povetkin !?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18
To jest wojnaaaaaaa POLSKO-ruska! Wink
[Obrazek: 544936_510639128971209_1405077221_n.jpg]
walka będzie w ppv czy może dadzą ją gdzieś w nie ppv?
Jeśli będzie w PPV to pozostają kanały niemieckie a mianowicie RTL i internetowe streamy.
@Sander

RTL pokazuje tylko gale Kliczków. Sauerland Event ma obecnie kontrakt z państwową stacją ARD i to tam będzie prawdopodobnie transmitowana walka Powietkin vs Wawrzyk. W Rosji z kolei transmitować to wydarzenie będzie Sport 1 lub Sport 2.
A to nie wiedziałem w każdym razie łatwo dostępny niemiecki kanał.
Nie wierzyłem, że dojdzie do tej walki. W tej chwili wychodzi na to, że się myliłem, ale w takich sprawach chciałbym się mylić jak najczęściej.

Wawrzyk oczywiście nie ma szans na zwycięstwo z Powietkinem, ale ma duże szanse na honorową porażkę (tj. na punkty przy urwaniu kilku rund) i pokazanie się z dobrej strony. Jego atutami w tym pojedynku będą przewaga warunków fizycznych i szybsze ręce. Również pod względem techniki (bardzo dobra obrona) Wawrzyk niewiele ustępuje Powiekinowi. Rosjanin zdecydowanie góruje nad Wawrzykiem w elementach siłowych (siła fizyczna, siła ciosu, odporność), jest też bardziej ruchliwy w ringu i chyba mocniejszy psychicznie.

Wawrzyk powinien boksować swoje tj. defensywnie na dystans, wyprzedzając ataki Powietkina lewym prostym i kontrując prawym. Musi przy tym być bardziej skoncentrowany, niż z Bachtowem, gdzie 2-3 momenty zagapienia groziły mu porażką przez nokaut. Powietkin zwykle zaczyna walkę spokojnie na dystans, ale po kilku rundach bardziej energicznie przechodzi do ataku i skracania dystansu. Wawrzyk musi bronić się przed półdystansem wszelkimi możliwymi metodami (schodzenie z linii ciosu, kontry, a w ostateczności klincz).
Tymczasem obóz Saszy wygrał przetarg na organizację kolejnej walki Rosjanina z Wladem a na stół poleciały 23 miliony dolarów...
Nie chciałbym być teraz w skórze Włada. Nie wiadomo co ci Ruscy wymyślą. Ale z drugiej strony wielu poprzednich przeciwników Kliczki czuło się tak samo. Walka może być naprawdę ciekawa i dziwna, chyba, że Andrzej rozwali to wszystko w pizdu... i nie chodzi mi tu o Gołotę Big Grin
Wcześniejsze uzgodnienie walki Powietkina z Kliczką to dla Wawrzyka wiadomość z jednej strony zła, a z drugiej dobra. Zła, bo wobec takich milionów Wawrzyk nie ma u sędziów najmniejszych szans na zwycięstwo na punkty, choćby wygrał wszystkie rundy. Dobra, bo świadczy o lekceważeniu Polaka, a to może przełożyć się na kiepskie przygotowanie kondycyjne Powietkina, jak w walce z Huckiem.
Zgadza się. Zwycięstwo Polaka byłoby prawdzíwym trzęsieniem ziemii. Nie lubię sytuacji takich jak ta gdzie jeszcze jedna walka się nie odbyła a już wszystko wiemy o kolejnej. Oby to zmobilizowało Wawrzyka do ciężkich treningów i walki życia w ringu. Bo jak widzimy obóz Saszy poważnie naszego rodaka nie traktuje.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18
Przekierowanie