Forum - BOKSER.ORG

Ale się nakręcacie z każdym kolejnym komentarzem szanse Andrzeja rosną hehe .Moim zdaniem Povietkin zrobi formę i będzie po Wawrzyku.

Nawet jak nie zrobi formy to i tak wygra. Mi chodziło głównie o sam wybór a zainspirował mnie Oquendo który się bulwersuje, że został zastąpiony no namem.

Ciekaw jestem czy ta walka wypali. Povietkin nie jest jakimś wirtuozem i spokojnie jest do ogrania, ale raczej marne szanse, żeby Wawrzyk go ograł. Chłopakowi brakuje sprytu, cios też ma bardzo przeciętny, jedyny plus z takiej walki to chyba wypłata życia.

@bigdaddy
Niestety. Jedyny polski pięściarz, który mógłby ograć Povetkina to Adamek i to jak zrobi formę.

Dokładnie. Adamek to jedyny polski pięściarz i może jeden z nielicznych pięściarzy na świecie, który mógłby wygrać z Povetkinem lub przynajmniej dać wyrównaną walkę. Wawrzyk to jakaś parodia;p

Parodia to wiekszosc bokserów HW. Cofajac sie wstecz do walki Povietkin - Huck , Mysle, ze Adamek zniszczylby ich obu. Szkoda, ze scisla czolowka HW tj. Adamek, Haye, Povietkin, Jennings, Pulev, nie konfrontuja ze soba. To bylyby widowiska wieksze niz ktoregokolwiek z braci K. Osobiscie w zadnym z tych pojedynkow nie skreslalbym Jenningsa, ktory bardzo mi zaimponowal podczas walki z Liachowiczem, dosyc płynny i swietnie przeszkolony pod wzgledem technicznym, ładne czyste ciosy. Mój faworyt w tych starciach.

Adamek, to sobie moze niszczyc. Zdaje sobie sprawe, ze jak sie komus kibicuje to trudno o obiektywizm, ale bez przesady. Fury wypykalby Adamka bardziej widocznie niz zrobilto USS... Chambers ktory od drugiej rundy walczyl jedna reka, i dal walke gdzie wynik mogl isc w obie strony, a Ty piszesz o niszczeniu Povetkina. Jak na moje oko, to Tomaszowi blizej do ksiedza, niz do Puleva, Furego, czy Haye.

Dziś Tomasz Adamek nie prezentuje już formy która pozwalałaby atakować TOP 5 ciężkich na tę chwilę. Regres formy jest bardzo widoczny z walki na walkę. Nawet w życiowej formie o jakimkolwiek zniszczeniu Hucka czy Saszy nie byłoby mowy choć oczywiście Tomasz z walki z Arreolą nie stałby na straconej pozycji.
Co do walki Wawrzyk vs Powietkin to już tydzień temu widziałem wypowiedź Andrew, że w ciągu dwóch dni wszystko będzie jasne...Czekamy.

@Sander
Zgadzam się z początkiem Twojego postu. Rzeczywiście regres formy Adamka jest widoczny z walki na walkę. Tomek nie jest już tak dobry by mówić o nim jako o pięściarzu pierwszej 5. Ledwo, ledwo może się mieścić w TOP10. Natomiast jeżeli chodzi o walkę Huck - Adamek (w formie z walki z Arreolą) to Tomek ustawiałby go jak chciał. Całkiem możliwe, że wygrałby nawet przed czasem, nie czyste KO, ale narożnik lub sędzia mógłby to przegrać. Z Povetkinem myślę, że też mógłby sobie poradzić. Povetkin w swoim prime i Adamek w prime w jednym ringu to byłaby przepiękna walka.

Na pewno pojedynek prime Adamek - prime Povietkin byłby wielkim widowiskiem ale dopiero w walce z Bośniakiem mogło by dojść do wielkich grzmotów. Wszyscy wiemy jak walczy Huck a Adamek w cruiser też lubił się pobić
Co do szans to jak dla mnie byłyby to wyrównane walki ale nie ma co gdybać kto by je wygrywał.
Temat walki Wawrzyka z Saszą w polskich mediach nieco ucichł... Albo są problemy z dogadaniem się albo to cisza przed burzą czyli oficjalnym komunikatem : Wawrzyk rywalem Povietkina ;p