24-03-2013, 10:10 AM
Rzadko się zdarza, żeby na jednej gali walczyli bokserzy aż z pięciu kontynentów. Taką właśnie sytuacje będziemy mieli w wielkanocną sobotę w Monako. Zapowiada się tam 6 ciekawych pojedynków.
1. Gennadij Gołowkin (Kazachstan) - Nobushiro Ishida (Japonia) - waga średnia
Doświadczony i bardzo wysoki (186 cm) Japończyk będzie kolejnym rywalem Gołowkina w walce o pasy WBA i IBO z góry skazanym na porażkę. Jego wzrost sprawi pewien kłopot Gołowkinowi, który zapewne przyjmie taktykę, jak w walce z Rosado tj. ataki w półdystansie. Ishida nigdy nie przegrał przed czasem, ale nigdy też nie walczył z Gołowkinem. Obstawiam zwycięstwo Gołowkina najpóźniej do 9 rundy.
2. Siarhiej Rabczanka (Białoruś) - Adriano Nicchi (Włochy) - waga junior średnia
Najlepszy bokser Białorusi będzie zdecydowanym faworytem w pojedynku o pas EBU z rutynowanym Włochem, który nigdy nie walczył poza granicami własnego kraju. Myślę, że Rabczankę stać będzie na zwycięstwo przed czasem.
3. Edwin Rodriguez (USA) - Ezequiel Osvaldo Maderna (Argentyna) - waga super średnia
W bardzo silnie obsadzonej kategorii super średniej nawet bokserzy bez mistrzowskich pasów reprezentują wysoki poziom. Pochodzący z Dominikany Rodriguez ma na rozkładzie takich rywali, jak Don George, Marcus Upshaw, Will Rosinsky i Aaron Pryor Jr. Jest bokserem niepokonanym, a przy tym wszechstronnym i bardzo solidnym. Maderna jest również niepokonany. Nigdy w życiu nie walczył poza Argentyną, ale w odróżnieniu od Rodrigueza boksuje w sposób bardzo błyskotliwy i efektowny. Obstawiam jego zwycięstwo na punkty.
4. Zsolt Erdei (Węgry) - Denis Graczow (Rosja) - waga póciężka
Blisko 39-letni Erdei to niepokonany mistrz świata dwóch kategorii (WBO w półciężkiej i WBC w cruiser), który zwakował posiadane pasy. Jest bokserem o dużym ringowym sprycie i finezyjnej technice. Graczow to mistrz świata MMA, który namieszał na bokserskim ringu, wygrywając przez tko z Ismaiłem Siłłachem i napędzając sporo strachu Lucianowi Bute. Jest silny fizycznie, ale technicznie dość surowy. Typuję punktowe zwycięstwo Erdeia.
5. Ilunga Makabu (Kongo) - Jean Marc Monrose (Francja) - waga cruiser
W swojej pierwszej zawodowej walce Makabu przegrał przez tko już w 29 sekundzie pojedynku z innym debiutantem. Kolejnych 12 walk jednak to on wygrał przed czasem. Jest silnym jak tur i ofensywnie walczącym mańkutem. Monrose też przegrał pierwsza swoja walkę przed czasem, ale po niej nastąpiła wspaniała seria 24 kolejnych zwycięstw zakończona zdobyciem pasa EBU. Monrose stracił go jednak w pierwszej obronie przeciwko Marco Huckowi, a następnie przegrał 4 z 5 walk. Szykują się grzmoty. Mój typ to Makabu przed czasem.
6. Kiryłł Relich (Białoruś) - Paolo Gassani (Włochy) - waga junior półśrednia
Pojedynek młodego białoruskiego króla nokautu z doświadczonym 35-letnim Włochem. Gassani ma ładny rekord nabity na bumach, ale dwie ważne walki w swojej karierze przegrał już w pierwszych rundach. Teraz też chyba będzie podobnie.
1. Gennadij Gołowkin (Kazachstan) - Nobushiro Ishida (Japonia) - waga średnia
Doświadczony i bardzo wysoki (186 cm) Japończyk będzie kolejnym rywalem Gołowkina w walce o pasy WBA i IBO z góry skazanym na porażkę. Jego wzrost sprawi pewien kłopot Gołowkinowi, który zapewne przyjmie taktykę, jak w walce z Rosado tj. ataki w półdystansie. Ishida nigdy nie przegrał przed czasem, ale nigdy też nie walczył z Gołowkinem. Obstawiam zwycięstwo Gołowkina najpóźniej do 9 rundy.
2. Siarhiej Rabczanka (Białoruś) - Adriano Nicchi (Włochy) - waga junior średnia
Najlepszy bokser Białorusi będzie zdecydowanym faworytem w pojedynku o pas EBU z rutynowanym Włochem, który nigdy nie walczył poza granicami własnego kraju. Myślę, że Rabczankę stać będzie na zwycięstwo przed czasem.
3. Edwin Rodriguez (USA) - Ezequiel Osvaldo Maderna (Argentyna) - waga super średnia
W bardzo silnie obsadzonej kategorii super średniej nawet bokserzy bez mistrzowskich pasów reprezentują wysoki poziom. Pochodzący z Dominikany Rodriguez ma na rozkładzie takich rywali, jak Don George, Marcus Upshaw, Will Rosinsky i Aaron Pryor Jr. Jest bokserem niepokonanym, a przy tym wszechstronnym i bardzo solidnym. Maderna jest również niepokonany. Nigdy w życiu nie walczył poza Argentyną, ale w odróżnieniu od Rodrigueza boksuje w sposób bardzo błyskotliwy i efektowny. Obstawiam jego zwycięstwo na punkty.
4. Zsolt Erdei (Węgry) - Denis Graczow (Rosja) - waga póciężka
Blisko 39-letni Erdei to niepokonany mistrz świata dwóch kategorii (WBO w półciężkiej i WBC w cruiser), który zwakował posiadane pasy. Jest bokserem o dużym ringowym sprycie i finezyjnej technice. Graczow to mistrz świata MMA, który namieszał na bokserskim ringu, wygrywając przez tko z Ismaiłem Siłłachem i napędzając sporo strachu Lucianowi Bute. Jest silny fizycznie, ale technicznie dość surowy. Typuję punktowe zwycięstwo Erdeia.
5. Ilunga Makabu (Kongo) - Jean Marc Monrose (Francja) - waga cruiser
W swojej pierwszej zawodowej walce Makabu przegrał przez tko już w 29 sekundzie pojedynku z innym debiutantem. Kolejnych 12 walk jednak to on wygrał przed czasem. Jest silnym jak tur i ofensywnie walczącym mańkutem. Monrose też przegrał pierwsza swoja walkę przed czasem, ale po niej nastąpiła wspaniała seria 24 kolejnych zwycięstw zakończona zdobyciem pasa EBU. Monrose stracił go jednak w pierwszej obronie przeciwko Marco Huckowi, a następnie przegrał 4 z 5 walk. Szykują się grzmoty. Mój typ to Makabu przed czasem.
6. Kiryłł Relich (Białoruś) - Paolo Gassani (Włochy) - waga junior półśrednia
Pojedynek młodego białoruskiego króla nokautu z doświadczonym 35-letnim Włochem. Gassani ma ładny rekord nabity na bumach, ale dwie ważne walki w swojej karierze przegrał już w pierwszych rundach. Teraz też chyba będzie podobnie.