Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Nowy Jork MSG - 14.12.2019
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Richard Commey vs Teofimo Lopez - lekka o pas IBF
Bardzo ciekawe zestawienie bez wyraźnego faworyta. Mocno lansowany Lopez rzucił wyzwanie Łomaczence, ale pojedynek z Nakatanim pokazał jego słabości. Commey jest silny i solidny. Mistrzem świata jest od lutego br., ale właściwie powinien zdobyć pas już dwa i pół roku wcześniej, gdy skrzywdzono go w starciu z Easterem. Dla mnie jest lekkim faworytem przy uczciwym sędziowaniu.
Terence Crawford vs Egidijus Kavaliauskas - półśrednia o pas WBO
Crawford to wielka klasa i jest zdecydowanym faworytem. Umiejętnościami znacznie góruje nad rywalem. Z drugiej strony element niepewności istnieje, bo Litwin ma piorunujące uderzenie, a jak wiadomo "lucky punch" czasami się przydarza.
George Kambosos Jr vs Mickey Bey - lekka
Bey to pięściarz ze sporymi osiągnięciami i bardzo efektowny, ale już zaawansowany wiekowo i dość nierówny. Może być zardzewiały po długiej przerwie. Australijczyk jest młody, niepokonany i silnie zmotywowany. Myślę, że nie bez problemów, ale wygra.
Michael Conlan vs Władimir Nikitin - piórkowa
Walka, która ma być rewanżem za ćwierćfinał olimpiady w Rio. Wygrał wtedy Nikitin, a Conlan pokazał sędziom środkowy palec i narobił wielkiego szumu, ze go skrzywdzono, choć walka była bardzo wyrównana. Jako zawodowiec Irlandczyk znacznie góruje doświadczeniem nad Rosjaninem, który stoczył dopiero 3 walki. To plus "własny ring" mocno przemawia za wygraną Conlana.

Trzy inne niezłe zestawienia.
Zaskakująco szybkie i efektowne zwycięstwo Lopeza nad Commeyem. 2 runda, akcja prawa na prawy i poważny nokdaun, po którym Commey z trudem się pozbierał. Potem ostry atak Lopeza i słuszne poddanie zamroczonego Commeya. Ewentualna walka Lopeza z Łomaczenką będzie bokserskim hitem.

Wcześniej Conlan gładko pokonał na punkty Nikitina. Kambosos niejednogłośnie wygrał z Beyem.
Doskonała walka Crawforda z Kavaliauskasem zakończona wygraną boksera USA przez TKO9. Litwin miał dobry początek i w rundach 2-3 kilkakrotnie groźnie trafił. Od 4 rundy Crawford opanował sytuację i stopniowo powiększał przewagę dzięki szybkości i technice. Kavaliauskas natomiast stopniowo tracił siły. Pod koniec 7 rundy był liczony, a w 9 został wykończony. Po tej walce uważam, że wreszcie można uznać, iż Crawford w pełni potwierdził swą wartość w wadze półśredniej, pokonując silnego rywala.
Crawford rzeczywiście świetny ale i ten Litwin pokaza ł sie ze świetnej strony. Nigdy nie słyszałem o tym zawodniku. Do 3 r prowadził co najmniej równą walkę z mistrzem ale gdy Crafi włączył 5 bieg to było kwestią czasu jegozwycięstwo.

Lopez z Comneyem pewnie ustawka. Wiadomo że musi dojść do walki z Łomaczenką a Lopez jest bardziej medialny.
@kuba
Ja już jestem chyba przesadnie podejrzliwy, ale ty jeszcze bardziej. Motyw do ustawki może i by się znalazł, ale cios wszedł czyściutko w akcji prawy na prawy i zamroczenie Commeya było jak najbardziej autentyczne. To nie to, co Joshua, który z Ruizem co najmniej dwa razy przewracał się nie wiadomo po czym.

Kavaliauskas to solidny i bardzo silny fizycznie bokser i wiedziałem, że jego walka z Crawfordem to żaden missmatch, jak wielu twierdziło. Litwin wygrał wyraźnie dwie rundy, przy czym w jednej z nich powinien dostać dodatkowy punkt przewagi za nokdaun, którego nie uznał sędzia ringowy.
(15-12-2019 11:59 AM)Hugo napisał(a): [ -> ]@kuba
Ja już jestem chyba przesadnie podejrzliwy, ale ty jeszcze bardziej. Motyw do ustawki może i by się znalazł, ale cios wszedł czyściutko w akcji prawy na prawy i zamroczenie Commeya było jak najbardziej autentyczne. To nie to, co Joshua, który z Ruizem co najmniej dwa razy przewracał się nie wiadomo po czym.

Kavaliauskas to solidny i bardzo silny fizycznie bokser i wiedziałem, że jego walka z Crawfordem to żaden missmatch, jak wielu twierdziło. Litwin wygrał wyraźnie dwie rundy, przy czym w jednej z nich powinien dostać dodatkowy punkt przewagi za nokdaun, którego nie uznał sędzia ringowy.

dla mnie praktycznie każda walka jest mniej lub bardziej wyreżyserowana. Szczególnie u Aruma przy którym Hearn to naiwniak.
(15-12-2019 01:14 PM)kuba2 napisał(a): [ -> ]dla mnie praktycznie każda walka jest mniej lub bardziej wyreżyserowana. Szczególnie u Aruma przy którym Hearn to naiwniak.

Ja mam nadzieję, że jeszcze tak źle nie jest, ale szczególnie walki, w których stawką są grube miliony są dla mnie podejrzane.
masz dowód :
https://www.youtube.com/watch?v=3qFgY2BdJLU

wszystko to reżyserka, tak więc niepokoje o głowę " cieżko zanokautowanego Szpilki" powinny zostać rozwiane
Przekierowanie