20-11-2019, 06:17 PM
Carlos Adames vs Patrick Teixeira - super półśrednia
Bardzo ciekawe zestawienie dwóch pięściarzy będących blisko title shota. Niepokonany Adames zaczynał w półśredniej, ale w SWW ma już stoczonych 5 zwycięskich walk z niezłymi rywalami. Jest bokserem bardzo silnym fizycznie. Teixeira uchodzi aktualnie za najlepszego Brazylijczyka P4P. Przed kilkoma laty zanotował dotkliwą wpadkę z Curtisem Stevensem, którą jednak można uznać za wynik braku doświadczenia. Pozbierał się po tej porażce i odniósł 4 kolejne wygrane. Jest bokserem o nietuzinkowej technice i moim odczuciu poradzi sobie z siłowo walczącym przeciwnikiem.
Oscar Valdez vs Andres Gutierrez - super piórkowa
Valdez był niepokonanym królem wagi piórkowej i zdecydował się na przejście kategorię wyżej w tym samym czasie, co Leo Santa Cruz i Carl Frampton. W przeciwieństwie do mocniej lansowanego Santa Cruza nie dostał jednak title shota w debiucie w SFeW. 26-letni Gutierrez jest bokserem solidnym, ale mało błyskotliwym i ma w bilansie 2 porażki. Pierwszy raz będzie walczył poza Meksykiem i moim zdaniem nie ma szans z tak technicznie wyrafinowanym rywalem, jak Valdez.
Carl Frampton vs Tyler McCreary - super piórkowa (?)
Frampton również przenosi się do super piórkowej, choć już w piórkowej był gabarytowo niskorosły. Ma mało znanego i słabo sprawdzonego rywala, z którym z łatwością powinien wygrać.
Guido Vianello vs Colby Madison - ciężka
Wielka nadzieja Włochów w HW ma za sobą 5 walk na zawodowym ringu i wszystkie wygrane zostały przed czasem. Madison to absolutny anonim i nie wiadomo, czego można się po nim spodziewać. Chyba jednak nie zwycięstwa nad olimpijczykiem z Rio de Janeiro.
Jared Anderson vs Stephen Kirnon - ciężka
20-letni Anderson to z kolei najmłodszy duży talent USA w królewskiej kategorii. Świetnie prezentował się jako amator, chociaż boksował tam w kategorii do 91 kg. Jako zawodowiec w pierwszej walce ważył już 233 funty i potrzebował niecałą minute na zwycięstwo. 30-letni Kirnon będzie jego drugim rywalem. Ciekawe, czy wytrzyma z Andersonem dłużej, niż z Iwanem Dyczko, który znokautował go w 38 sekundzie. Był to bardzo "wybuchowy" nokaut, który wyglądał tak: http://www.bokser.org/content/2018/03/25.../index.jsp
Bardzo ciekawe zestawienie dwóch pięściarzy będących blisko title shota. Niepokonany Adames zaczynał w półśredniej, ale w SWW ma już stoczonych 5 zwycięskich walk z niezłymi rywalami. Jest bokserem bardzo silnym fizycznie. Teixeira uchodzi aktualnie za najlepszego Brazylijczyka P4P. Przed kilkoma laty zanotował dotkliwą wpadkę z Curtisem Stevensem, którą jednak można uznać za wynik braku doświadczenia. Pozbierał się po tej porażce i odniósł 4 kolejne wygrane. Jest bokserem o nietuzinkowej technice i moim odczuciu poradzi sobie z siłowo walczącym przeciwnikiem.
Oscar Valdez vs Andres Gutierrez - super piórkowa
Valdez był niepokonanym królem wagi piórkowej i zdecydował się na przejście kategorię wyżej w tym samym czasie, co Leo Santa Cruz i Carl Frampton. W przeciwieństwie do mocniej lansowanego Santa Cruza nie dostał jednak title shota w debiucie w SFeW. 26-letni Gutierrez jest bokserem solidnym, ale mało błyskotliwym i ma w bilansie 2 porażki. Pierwszy raz będzie walczył poza Meksykiem i moim zdaniem nie ma szans z tak technicznie wyrafinowanym rywalem, jak Valdez.
Carl Frampton vs Tyler McCreary - super piórkowa (?)
Frampton również przenosi się do super piórkowej, choć już w piórkowej był gabarytowo niskorosły. Ma mało znanego i słabo sprawdzonego rywala, z którym z łatwością powinien wygrać.
Guido Vianello vs Colby Madison - ciężka
Wielka nadzieja Włochów w HW ma za sobą 5 walk na zawodowym ringu i wszystkie wygrane zostały przed czasem. Madison to absolutny anonim i nie wiadomo, czego można się po nim spodziewać. Chyba jednak nie zwycięstwa nad olimpijczykiem z Rio de Janeiro.
Jared Anderson vs Stephen Kirnon - ciężka
20-letni Anderson to z kolei najmłodszy duży talent USA w królewskiej kategorii. Świetnie prezentował się jako amator, chociaż boksował tam w kategorii do 91 kg. Jako zawodowiec w pierwszej walce ważył już 233 funty i potrzebował niecałą minute na zwycięstwo. 30-letni Kirnon będzie jego drugim rywalem. Ciekawe, czy wytrzyma z Andersonem dłużej, niż z Iwanem Dyczko, który znokautował go w 38 sekundzie. Był to bardzo "wybuchowy" nokaut, który wyglądał tak: http://www.bokser.org/content/2018/03/25.../index.jsp