10-03-2013, 03:54 PM
Jaki jest trener Okniński wszyscy wiemy. Czasami palnie coś żenującego, ale nieraz udaje mu się zrobić coś autentycznie śmiesznego. I tak też było tym razem, gdy Okniński zarzucił "Pudzianowi", że ten brał takie ilości sterydów, że nie umiał już normalnie funkcjonować:
Momenty, w których parodiuje on "nakoksowanego" ponoć Mariusza to dla mnie mistrzostwo świata ;D
Wiem, że ten film niby nie ma zbyt dużo wspólnego z boksem, ale jako że jednym z jego bohaterów jest Marcin Najman, który przecież JEST BOKSEREM, to pozwalam sobie go tutaj dodać ;]
Momenty, w których parodiuje on "nakoksowanego" ponoć Mariusza to dla mnie mistrzostwo świata ;D
Wiem, że ten film niby nie ma zbyt dużo wspólnego z boksem, ale jako że jednym z jego bohaterów jest Marcin Najman, który przecież JEST BOKSEREM, to pozwalam sobie go tutaj dodać ;]