Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Andrzej Gołota
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21
Andrzej Gołota szykuje sie do ostatniej walki w karierze. Na gali w Częstochowie 24.10.2014 spotka sie z Danellem Nicholsonem - 46 latkiem, który nie boksuje już 10 lat i legitymuje sie bilansem 42-5 (32 KO).
Co ciekawe będzie to niejaki rewanż za walkę sprzed lat: tuż przed pierwszą walką z Bowe, Andrzej wygrał z Nicholsonem przez TKO.
Sam Nicholson ostatnią walkę w karierze stoczył w 2003 roku z Władimirem Kliczko.

Walka w Częstochowie potrwa prawdopodobnie 6 rund i będzie miała charakter pokazowy.
Dziwne,charakter pokazowy,brak werdyktu a wygraną pewnie Andrzejowi na boxreca wpiszą.
W przypadku Gołoty walka o charakterze pokazowym to dobry pomysł. Andrzej Gołota to ikona polskiego boksu zawodowego, boli mnie gdy przy każdej nadarzającej się okazji, a taką jest jego walka na serio, media robią z Andrew pośmiewisko, a on sam swoją postawą w ringu niestety daje im powody, że chociażby przypomnę walkę z Saletą.
Zatem niech Andrzej stoczy tą pokazową walkę i zejdzie z ringu. Na zawsze.
Lepszy Nicholson niż jakiś Sanders,mimo że podczas przyjazdów do Polski zawsze przybywał z brzuszkiem,to na jego plus wpływa to że jest trenerem,i mimo 10 lat nieobecności cały czas ma styczność z boksem.
No i git. Fajna walka na pożegnanie, całe szczęście, że tylko pokazowa. Andrzej miał już tyle tych kontuzji ręki, że kolejnego obozu mógłby już po prostu nie wytrzymać. Najważniejsze, aby to była już ostatecznie ostatnia walka, a mam co do tego wątpliwości :/
Poszedłem na PBN w Gdańsku z myślą, że będę na ostatniej walce Andrew i zarazem zaliczę ten świetny moment w swoim życiu. Nie udało się wygrać ale to żaden wstyd, gala była wspaniała, walka bardzo emocjonująca i można było na tym zakończyć. Pieniążki się kończą?
Wątpię. Gołota nie jest znany z hulaszczego trybu życia, a poza tym jego żona, która sama dobrze zarabia by mu na to nie pozwoliła Tongue
No właśnie więc o co chodzi? Kończyć kariere zwycięstwem z kawałkiem mięsa to nie sztuka.
Chodzi o zbyt wielką milosc do boksu. Andrzej to nie jest RJJ, ktory bedzie spiewal i komentowal mecze NBA. On za bardzo kocha boks i podkreslal to wielokrotnie (Mariola zreszta tez). Ciezko mu skonczyc z czyms co de facto bylo dla niego calym zyciem. Po walce z Saleta, na ringu, Przemek powiedzial ze konczy kariere, a Andrzej ze nie wie, ze musi sie zastanowic, ze nie ma co podejmowac decyzji.

Poza tym chcialby odejsc ze zwyciestwem a tu jak na zlosc przegrywa ostatnie walki.
Najman ładnie "spienięży" przyjaźń z Gołotą (np. bardzo ciepło wypowiadała się o nim Mariola Gołota).

Doc Nicholson - dalej ma kontakt z boksem, sporo waży, ale może jako taką formę fizyczną trzyma i na pewno jest mniej rozbity od Gołoty. Do tego zawsze miał solidny cios i jak trafi Andrzeja to go położy. Choć cholera wie jaką formułę będzie miała ta walka. Pokazowo/sparingowo? Czyli w kaskach i dużych rękawicach? Jakoś nie bardzo to widzę, aby Gołocie pasowała taka szopka. Tym razem Doc zamieni się rolami z McCallem, który będzie w jego narożniku (dobrze, że nikt nie wpadł na pomysł ściągania Olivera dla Gołego).
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21
Przekierowanie