08-03-2013, 06:18 PM
08-03-2013, 08:54 PM
Dobrze, że to dajesz, bo nie widziałem tego filmiku wcześniej.
O proszę, nawet Borek z Pinderą się załapali I inni Polacy. I materiał TVP Sport. Gdyby nie Adamek i Wach, to McBride pewnie nie dostałby wtedy żadnej sensownej oferty. To niestety źle świadczy o teamach tych naszych dwóch zawodników.
Na początku filmiku wyrażał żal, że obiecywano mu walkę o tytuł, a nic z tego nie wyszło... A co on chciał po porażkach z Mollo i Gołotą?
Przypomniał mi się wybór McBride'a na przeciwnika dla Adamka. Przecież to były jakieś jajca... Facet, który miał już załatwioną walkę z Kliczko za 5 miesięcy zawalczył z kimś w tak koszmarnej formie i wypalonym...
Wachowi ta walka też nie wiem po co była... Jeszcze przed walką Wach mówił, że to jego najtrudniejszy rywal w karierze...
Bokserem był niestety marnym. Nie wiem czy jego waga to wina choroby, czy wyjątkowego nieróbstwa. To nie tyle, co Tysona pokonał, a Tyson sam z sobą przegrał. Ale wygrał McBride i nikt mu tego już nie odbierze.
McBride pokonał Tysona, potem został załatwiony przez mającego najlepsze lata za sobą Gołotę.
Williams pokonał Tysona, potem został załatwiony przez przeżywającego najlepszy czas w karierze Sosnowskiego.
A jego sposób mówienia trochę mi Riddicka Bowe przypomina... Dobrze, że po nokaucie z rąk Wacha już nie walczy, bo jak widać na filmiku ma super rodzinę, ma dla kogo żyć. Dobrze, że wtedy przeżył.
O proszę, nawet Borek z Pinderą się załapali I inni Polacy. I materiał TVP Sport. Gdyby nie Adamek i Wach, to McBride pewnie nie dostałby wtedy żadnej sensownej oferty. To niestety źle świadczy o teamach tych naszych dwóch zawodników.
Na początku filmiku wyrażał żal, że obiecywano mu walkę o tytuł, a nic z tego nie wyszło... A co on chciał po porażkach z Mollo i Gołotą?
Przypomniał mi się wybór McBride'a na przeciwnika dla Adamka. Przecież to były jakieś jajca... Facet, który miał już załatwioną walkę z Kliczko za 5 miesięcy zawalczył z kimś w tak koszmarnej formie i wypalonym...
Wachowi ta walka też nie wiem po co była... Jeszcze przed walką Wach mówił, że to jego najtrudniejszy rywal w karierze...
Bokserem był niestety marnym. Nie wiem czy jego waga to wina choroby, czy wyjątkowego nieróbstwa. To nie tyle, co Tysona pokonał, a Tyson sam z sobą przegrał. Ale wygrał McBride i nikt mu tego już nie odbierze.
McBride pokonał Tysona, potem został załatwiony przez mającego najlepsze lata za sobą Gołotę.
Williams pokonał Tysona, potem został załatwiony przez przeżywającego najlepszy czas w karierze Sosnowskiego.
A jego sposób mówienia trochę mi Riddicka Bowe przypomina... Dobrze, że po nokaucie z rąk Wacha już nie walczy, bo jak widać na filmiku ma super rodzinę, ma dla kogo żyć. Dobrze, że wtedy przeżył.